KSIĄŻKA
Bośnia. Muzyka, kuchnia i dobrzy ludzie - Argymir Iwicki [KSIĄŻKA]

Artykuł niedostępny

Powiadom gdy będzie dostępny

Kategoria Podróżniczy
Autor Argymir Iwicki
Ilość stron 292
Okładka miękka
Opis Jak rozmawia mądry Bośniak z głupim Bośniakiem? Przez Skype'a. Z zagranicy. Albo inny dowcip. Rozmawia Amerykanin, Japończyk i Bośniak. - U nas znamy wyniki wyborów już dwie godziny po zamknięciu lokali - chwali się Amerykanin. - Słabo? u nas wyniki znane są już dwie sekundy od momentu zakończenia głosowania - stwierdza Japończyk. - I co w tym nadzwyczajnego? W Bośni znamy je już dwa miesiące przed dniem wyborów - zamyka rozmowę ostatni. Bośnia to dziwny kraj. Podzielony, sklecony na siłę z trzech narodowości, z niezaleczonym ranami po wojnie, ale z problemami niewiele różniącymi się od polskich. Spadająca dzietność, potężna emigracja zarobkowa, korupcja na korupcji. Bośnia zadziwia, bo na pierwszy rzut oka tych podziało nie widać. Jedziesz przez kraj i słyszysz ten sam język. W knajpach tak samo wszyscy wcinają ćevapy. Kawę piją hektolitrami. Rakija - nie odróżnisz muzułmańskiej od serbskiej czy chorwackiej. Zakłady bukmacherskie - popularne w każdym zakątku kraju. Jedno słońce na niebie latem równomiernie skwierczy na jednych i drugich. Dym z papierosów tak samo śmierdzi w Banialuce jak na sarajewskiej starówce. Wszyscy kochają golfy dwójki i wszyscy są dla ciebie życzliwi i pomocni. To o co tu chodzi? Może o ból i gniew wyciosany w helisie DNA, gniew sprzed wieków, nie do określenia w sferze racjonalnej? Gniew z wbudowanym zapalnikiem, który otwiera się systematycznie co kilkadziesiąt lat i każe mordować tak na ślepo, na wszelki wypadek, profilaktycznie, tylko po to, by to ciebie nie zamordowano? Bośnię możesz potraktować wakacyjnie, śmignąć z Makarskiej i połazić dwie godziny po Mostarze, poudawać skupienie w Medjugorje, poskakać między sarajewskimi różami i zadumać się na moment nad bezmyślnością wojny. - Takie coś pod koniec XX wieku! - można powiedzieć pod koniec pobytu w stolicy.Ale czy to starczy? Czy nie trzeba wgłębić się w ludzkie historie? Czy podróżowanie nie będzie ciekawsze, gdy poznasz zwykłego człowieka, gdzieś z dala od turystycznych skupisk zaliczaczy kolejnych atrakcji z Top Ten Tripadvisora? I to po to jest ta książka, dla poszerzenia horyzontów i nabrania optymizmu. Bo ludzie tak naprawdę są dobrzy. A Bośniacy są optymistami. Gdy sąsiad umrze na jesień, zazdroszczą mu i mówią, że przynajmniej nie będzie musiał odśnieżać podwórka w nadchodzącej zimie.
EAN 9788381275477
Dział KSIĄŻKA
Data premiery 2020-11-27
ISBN 978-83-8127-547-7
Autor Argymir Iwicki
Rok wydania 2020
Ilość stron 292
Okładka miękka
Liczba nośników [1xKSIĄŻKA]
Wymiary 145 x 205 x
Wysokość (razem z opakowaniem) 10
Długość (razem z opakowaniem) 200
Szerokość (razem z opakowaniem) 140